
Ocena: * * *
Tym razem można powiedzieć, że zespół zrecenzował się sam. Poniżej moje swobodne tłumaczenie tekstu "Rock Brigade". Oddajmy im głos.
Między
nocy potrzaskiem
A wczesnego
ranka blaskiem
Usłyszysz
ich z oddali
Gdy
obudzą Cię z wrzaskiem
Będą walić
w bębny
I rąbać
w Twoje drzwi
Dając
ci sygnał, że
Pogrzmocić
musisz i ty
ref:
Uważaj
na rockową brygadę
O nie!
Na rockową brygadę
Uważaj
na rockową brygadę
Gdyż
możesz mieć z nimi swadę
Kiedy
idziesz na miasto
Przypal
lepiej ciasto
Bo dla
nich balanga
To jak
z bułką masło
Bo oni
żyją dla rocka
I robią
dużo huku
Mogą ukraść
ci duszę
A twojej
siostrze zrobić a-kuku
ref:
Uważaj
na rockową brygadę
O tak!
Na rockową brygadę
Uważaj
na rockową brygadę
Gdyż
porwą cię na zabawę
Gdy księżyc
w zenicie
Lub o
wczesnym świcie
Nadstawisz
ucha
I usłyszysz
ich wycie
Wtedy
się nie wychylaj
Za
utarte ścieżki swe
Bo to
będzie twój finał
Gdy po
raz drugi zwalą się
ref:
Uważaj
na rockową brygadę
Och
nie! na rockową brygadę
Uważaj
na rockową brygadę
Gdyż
porwą cię na zabawę
Bądź
czujny na rockową straż
Nad
tobą mają awantaż
Czy
czujesz już tę obawę
Że
wezmą cię, na zabawę?
(Zabawę,
zabawę…)
Kwestionariusz:
1. Najlepszy moment: Spodziewałem się
czegoś naprawdę, naprawdę okropnego. Okazało się, że to całkiem przyjemny,
wpadający w ucho (i wylatujący drugim), beztroski album z standardowo
kretyńskimi tekstami. Następne płyty zespołu to już wioska. Ten trzyma poziom.
2. Najgorszy moment: krok od muzyki w
której na gitarze gra się pindolem, który z resztą bardzo szybko wykonali.
3.
Analogia z innymi element kultury: dobrze obrazuje agonię ery klasycznego rocka
4.
Skojarzenia muzyczne:
Judas Priest, Thin Lizzy, Ted Nugent
5. Pasuje
jako ścieżka dźwiękowa do: podróży tirem z gigantyczną gitarą na przyczepie
6.
Ciekawostka: perkusista nie ma ręki
7. Na
dokładkę okładka: Czy może być coś lepszego niż 20 metrowa gitara na przyczepie TIRa przemierzającego otchłań kosmiczną?
Może?
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz